Salony stylistek rzęs są zamknięte z powodu pandemii albo może po prostu już ponad miesiąc nie masz czasu by odwiedzić swój ulubiony salon? Po Twoich naturalnych rzęsach to widać na kilometr. Podczas gdy większość kępek rzęs już przed kilkoma dniami opuściła swoje stanowisko, kilka ostatnich niezłomnie ze wszystkich sił trzyma się na miejscu. Poradzę Ci jak je samodzielnie bezpiecznie usunąć. Czytanie zajmie Ci tylko kilka minut - więc nie zwlekaj!
Może patrząc ze smutkiem w lustro na resztki pogniecionych kępek niegdyś idealnych i pełnych rzęs, śpiewasz znany przebój Maryli Rodowicz: „Ale to już było, znikło gdzieś za nami...“ i wszystko to wydaje Ci się trochę śmieszne, trochę straszne”. Podjęłaś decyzję – takie rzęsy wcale nie wyglądają ładnie i czas usunąć w domu ostatnie mocno trzymające się kępki. Nie musisz się tym martwić. Puste miejsce w sercu i na powiekach możesz na razie wypełnić tuszem do rzęs oraz eyelinerami i cierpliwie czekać na termin, w którym będziesz mogła nadać swoim rzęsom objętość u stylistki rzęs.
Czy usuwanie rzęs w domu jest bezpieczne?
Pewnie nie chcesz tego słyszeć, ale oczywiście lepiej byłoby zgłosić się na usunięcie a najlepiej na uzupełnienie rzęs do profesjonalnej stylistki, aby nieostrożne działania nie zniszczyły nie tylko Twoich naturalnych rzęs, ale także nie podrażniły oczu.
Naturalne rzęsy w naturalny sposób wypadają z częstotliwością około 1-5 sztuk dziennie. Więc wcześniej czy później wszystkie sztuczne rzęsy znikną jeśli nie umówisz się na uzupełnienie. Zwykle jednak wygląda to tak, że po kilku tygodniach na miejscu pozostaje jeszcze kilka nieustępliwych kępek, które wcale nie wyglądają jak by miały zamiar wypaść. Nie trzeba chyba mówić, że nie dają żadnego efektu.
Zdradzę Ci kilka sposobów, jak bezpiecznie pozbyć się sztucznych rzęs, jak przy tym postępować i na co zwrócić uwagę. A przede wszystkim - czego z pewnością nie należy robić.
Nigdy nie próbuj zdejmować na siłę, nie ważne czy palcami czy pęsetą ani zrywać a tym bardziej obcinać nożyczkami! Nie zapominaj, że masz do czynienia ze znacznie silniejszym klejem niż kropelka. Nie tylko mógłbyś zrobić sobie krzywdę i stracić w ten sposób swoje naturalne rzęsy (które potem odrastają przez kilka miesięcy), ale również nie byłoby to ani trochę przyjemne.
Bez szorstkiego pocierania oka, czy to palcami, ręcznikiem czy chusteczką. Naprawdę niewiele to pomoże w usuwaniu rzęs, a prawie na pewno podrażnisz oko i okolicę. W gorszym wypadku możesz nawet wprowadzić do oka jakąś nieprzyjemną infekcję i będziesz wtedy musiała iść od okulisty. Więc pamiętaj - ręce z daleka!
Środek do usuwania kleju do rzęs, albo Remover, taki, który można kupić w drogerii może się wydawać łatwym rozwiązaniem jeśli chodzi o pierwszą pomoc, gdy chcesz się pozbyć sztucznych rzęs. Jednak uwaga! Jest to płyn, który jest w stanie intensywnie rozpuszczać supermocny klej, więc musi być dla ciebie jasne, że podczas używania go należy zachować szczególną ostrożność i unikać kontaktu z oczami w każdych okolicznościach. A jest to nie lada wyzwanie, jeśli chcesz usunąć sztuczne rzęsy. Wybierz środek do usuwania kleju tylko w ostateczności, jeśli nic innego nie działa i tylko jeśli masz już osobiste doświadczenie z usuwaniem rzęs w podobny sposób.
W przeciwnym razie bądź cierpliwa, nie ryzykuj swojego zdrowia, a w kolejnych akapitach powiem Ci, jak usunąć rzęsy w delikatny i bezpieczny sposób.
Gorący prysznic, mnóstwo pary i silny strumień wody jest w stanie usunąć o wiele więcej niż tylko stres. Czasami tak niewiele wystarczy, aby nareszcie odkleiło się tych kilka mocno trzymających się rzęs, które nie chiały same wypaść.
Mała wskazówka: Jeśli masz możliwość pójść do sauny to koniecznie to zrób. Gorąca para bardzo pomaga przy usuwaniu kleju i w ten sposób resztki rzęs odpadają prawie same.
Sięgnij po środki do demakijażu na bazie olejków Klej do rzęs nie przyjaźni się za bardzo z cząsteczkami oleju. Wacikiem z płynem do demakijażu delikatnie masuj rzęsy w miejscu połączenia sztucznych z naturalnymi. Pamiętaj, że wybrany produkt musi być odpowiedni do demakijażu okolic oczu. Przy pierwszej próbie prawdopodobnie nie pozbędziesz się wszystkich sztucznych rzęs, ale bądź cierpliwa i powtórz proces drugiego i trzeciego dnia. Z każdym demakijażem będziesz o kilka rzęs lżejsza i w ciągu pięciu dni, a najpóźniej w tydzień, wszystkie znikną.
Olejek rycynowy rusza do boju!
Może masz w domu tego małego pomocnika, który ma dobroczynny wpływ na kondycję Twojej skóry i włosów, ale także rzęs i brwi. Wacikiem lub szczoteczką delikatnie wmasuj kroplę oleju rycynowego w rzęsy i pozostaw na noc. Rano znajdziesz rzęsy na poduszce.
Zwróć jednak uwagę na to, aby olejek nie dostał Ci się do oka. Nie bój się, nie zrobi Ci dużej krzywdy, ale po prostu nie jest to zbyt przyjemne. Jeśli by się tak jednak stało, opłucz oko strumieniem czystej wody. Pamiętaj, że najlepiej jest wilgotnym patyczkiem do uszu „zaatakować” dokładnie te miejsca, gdzie widzisz połączenie kępki rzęs i naturalnej rzęsy. Nawet jeśli po pierwszej nocy pozostanie jeszcze kilka rzęs, to po drugiej powinny już zniknąć wszystkie.
Jak widzisz, to nic trudnego. Wierzę, że ten artykuł CI pomógł i wszystko pójdzie jak po maśle. Nie mogę się doczekać spotkania w następnym temacie i będę bardzo szczęśliwa, jeśli się ze mną skontaktujesz Facebook lub Instagram napisz, jak podobał Ci się artykuł.