5 letnich porad zapobiegających wypadaniu sztucznych rzęs

Piękna pogoda, ciepło, wakacje nad morzem, grille z przyjaciółmi, ale z drugiej strony także wypadające rzęsy i ich krótsza trwałość. Niektóre klientki mogą tak właśnie wyobrażać sobie lato. Oprócz podstawowych zasad dotyczących pielęgnacji gęstych i długich rzęs, przekaż im też specjalne letnie porady. Dzięki nim ich wakacje nie będą już miały gorzko-słodkiego posmaku. Będą cieszyć się nimi w 100 procentach i chętnie będą wracać do Ciebie po wysokiej jakości rzęsy

Jak sama z pewnością wiesz z doświadczenia, latem nawet przedłużanie rzęs nie jest wcale proste. Dlatego latem zeszłego roku spisałam kilka wskazówek, dzięki którym praca pójdzie od ręki nawet w upalne dni. 

W tym artykule skupimy się jednak na wskazówkach dla klientek. Jeśli borykają się z przedwczesnym wypadaniem rzęs, być może robią coś nie tak. Dlatego przekaż im następujące wskazówki:

Przedłużone rzęsy nie lubią olejków. Ani w środkach do demakijażu, ani w preparatach do opalania, ani też w kremach na bazie oleju. On bowiem wsiąka w naturalne rzęsy i może naruszyć wiązania kleju. A to prowadzi potem do słabej trwałości rzęs i ich wcześniejszego wypadania.  

Kremy do opalania są jednak latem bardzo ważne. Jeśli więc Twoje klientki chcą chronić swoją skórę przed słońcem, należy je poinstruować, aby ostrożnie obchodziły się z kremem, by nie dostał się przypadkiem na sztuczne rzęsy. Lepiej całkowicie unikać okolic oczu. 

Jednak najlepiej będzie, gdy Twoje klientki przynajmniej na twarz zastosują taki krem, który nie zawiera żadnych olejków. Wiem, że nie będzie to łatwe zadanie, ale to naprawdę najlepsza rzecz dla ich rzęs. 

Rozumiem, że kuszące jest odświeżenie się chłodną mgiełką toniku do twarzy lub sprayu nawilżającego, ale dla rzęs to będzie tortura. Tak samo ważne, jak bardzo ostrożne nakładanie kremu przeciwsłonecznego wokół oczu, jest również ostrożne nakładanie innych płynów palcami i niepsikanie ich za żadne skarby bezpośrednio na twarz. 

Doradź klientkom, aby tonik lub inny preparat do twarzy najpierw psiknęły na dłoń, a potem delikatnie wmasowały w twarz. Nawet jeśli nie będą kierować sprayu bezpośrednio na okolice oczu, to i tak małe kropelki płynu mogą odbić się i dostać na rzęsy. A teraz to samo, co w przypadku kremu − oprócz olejów na klej niekorzystnie wpływają także wszystkie inne chemikalia zawarte w produktach. 

Kto nie chciałby w gorący wakacyjny dzień popływać? Chociaż bardzo przyjemnie będzie ochłodzić się, wskakując do wody, słona woda i chlor mogą nieźle zaszkodzić rzęsom. 

Dlatego po każdej kąpieli należy przemyć twarz i rzęsy czystą wodą. Następnie warto jeszcze nadmiar wody usunąć z rzęs, delikatnie osuszając je miękkim ręcznikiem lub serwetką. Zwróć klientkom uwagę, by podczas tej czynności bardzo uważały. Bardziej agresywne pocieranie rzęs jakimkolwiek materiałem lub nawet palcami czy dłonią może je uszkodzić lub, w przypadku szorstkiego ręcznika, pozostawić na rzęsach małe włókna. Jeżeli klientki nie będą miały pewności, czy zmyły całą sól i chlor, mogą po kąpieli nałożyć na rzęsy piankę do mycia rzęs. Delikatnie usunie ona wszelkie niepożądane zanieczyszczenia. 

Może się również zdarzyć, że w wodzie rzęsy klientkom nienaturalnie na siebie się nałożą. Na takie ewentualności warto mieć zawsze z sobą szczoteczkę, która przywróci rzęsy do właściwej pozycji. 

Nie tylko woda, ale także ekstremalne gorąco szkodzi rzęsom. Może się zdarzyć, że utracą one swój skręt i na przykład sztuczne rzęsy typu D mogą zamienić się w rzęsy typu C, czego klientki z pewnością sobie nie życzą. W czasie bardzo ekstremalnych temperatur końcówki przedłużonych rzęs mogą się popalić, przez co przestaną być puszyste i będą trudniejsze do rozczesania. Po schłodzeniu może się wydawać, że są sklejone, a w skrajnych przypadkach może to prowadzić do uszkodzenia naturalnych rzęs. 

Ale co oznaczają ekstremalne temperatury? Ostrzeż klientki, by uważały przykładowo podczas grillowania, nocnych ognisk, suszenia włosów, a także na bezpośrednim promieniowaniu słonecznym. Jeśli pieczenie mięsa na ogniu pozostawią mężczyznom i zajmą się lepiej przygotowaniem deseru na rodzinne spotkanie, muszą uważać także na gorące powietrze, które może niespodziewanie buchnąć przy otwieraniu piekarnika. 

Jeżeli klientki będą potrzebowały latem częściej uzupełniać rzęsy, mimo że o nie starannie dbają, zapewnij je, że jest to całkowicie normalne. Latem po prostu w naturalny sposób bardziej się pocimy i produkujemy więcej olejów, a jak wiemy od dawna, powoduje to częstszą potrzebę uzupełnienia przedłużonych rzęs. Odstępy czasu można klientce od razu skrócić, powiedzmy, z 3 tygodni do 2 lub 2,5 tygodnia, w zależności od jej własnych doświadczeń. Zobaczysz, że będzie Ci wdzięczna, ponieważ przez całe lato będzie mogła się cieszyć gęstymi i długimi rzęsami. 

W miesiącach letnich świetnie mi się sprawdza system UV! Nie tylko łatwiej jest z nim pracować, ponieważ nie muszę sprawdzać temperatury ani wilgotności w salonie, ale moje klientki wracają nawet z nadmorskich urlopów z pełnymi zestawami. Rzęsy, które przedłużam za pomocą kleju UV i lampy UV, utrzymują się dłużej niż rzęsy klejone klasycznym klejem. Nie zagrozi im ani używanie kremów przeciwsłonecznych, słona woda, ani pot. To idealny wybór na letnie miesiące!

Chociaż wydaje się, że latem musimy uważać naprawdę na wiele rzeczy, to w praktyce nie jest tak źle. Ważne tylko, by klientki pamiętały o tych wskazówkach i bardziej ostrożnie obchodziły się z rzęsami. Ostatnia rada brzmi: ciesz się latem w pełni, ponieważ wkrótce się skończy, a my jeszcze chętnie będziemy wspominać gorące dni!